Coraz chłodniejsze listopadowe dni sprawiają, że zaczynamy zastanawiać się jak zakonserwować auto, tak by zabezpieczyć je przed działaniem czynników atmosferycznych takich jak śnieg, czy ujemne temperatury powietrza, ale także negatywnym wpływem soli drogowej, która stosowana jest do usuwania lodu. Niestety zabezpieczanie podwozia przed zimą to temat wciąż bagatelizowany przez wielu kierowców. Zaniedbanie prowadzić może do przyspieszenia procesu korozji, a co za tym idzie obniżenia komfortu, ale przede wszystkim bezpieczeństwa użytkowania pojazdu.
Zardzewiałe podwozie to duży problem
Zima stwarza trudne warunki dla użytkowania samochodu. Nie tylko zmniejsza bezpieczeństwo, ale również negatywnie wpływa na eksploatację pojazdu. Mróz, marznący deszcz, wilgoć i sól drogowa to czynniki, które zwiększają ryzyko uszkodzenia samochodu, w tym również rozwoju korozji. Zabezpieczenie podwozia przed zimą pozwala zminimalizować szkodliwy wpływ czynników atmosferycznych, jest również niezbędne w przypadku, gdy korozja już wcześniej się pojawiła – nawet w śladowych ilościach.
Dlaczego warto samemu zabezpieczyć podwozie samochodu?
Konserwacja podwozia przez odpowiednich fachowców to oczywiście możliwie najlepsza opcja, jednak wiąże się często z niemałymi kosztami, a także często długim czasem oczekiwania na wykonanie usługi. Co więcej, wielu kierowców uważa, że proces ten jest tak czasochłonny i wymaga tak dużej drobiazgowości, że w warunkach warsztatowych wykonywany jest on pobieżnie i niewystarczająco dokładnie. Podejmując się tego zadania samemu, mamy pewność, że zadanie wykonane zostanie starannie, a do tego zajmie mniej czasu i będzie znacznie tańsze. Konserwacja podwozia przed zimą, choć wymaga dużej skrupulatności, jest na tyle prosta, że z powodzeniem można wykonać ją we własnym garażu jeśli tylko mamy na to warunki.
Jak wykonać konserwację podwozia?
Jednym ze skutecznych sposobów, aby zabezpieczyć podwozie auta jest potraktowanie go odpowiednim smarem. W takim przypadku należy powtarzać taki zabieg w regularnych odstępach czasu, maksymalnie co pół roku. Pozwoli to na utrzymanie poszczególnych komponentów w sprawności i na pewno zwiększy komfort użytkowania pojazdu.
Podczas nanoszenia smaru, trzeba przede wszystkim zwrócić uwagę na to gdzie powinien się on znaleźć. Z całą pewnością konserwacja musi objąć takie elementy podwozia jak:
- drążek skrętny,
- przegub kierowniczy,
- przegub kulowy,
- przegub zawieszenia.
Jak zrobić konserwację podwozia bez większych problemów? Przede wszystkim rozpoczynając cały proces, należy zapewnić sobie dostęp do wymienionych wyżej części. Aby widzieć całe podwozie samochodu, warto wykorzystać podnośnik, podpórki lub najwygodniejszą z opcji, jeśli tylko możemy – kanał samochodowy.
Pierwszym krokiem musi być dokładne oczyszczenie podwozia – w najlepszym razie z oleju i błota, w gorszym z rdzy. Rdzę można usunąć przy pomocy szlifierki oscylacyjnej lub zwykłej szczotki drucianej. Po oczyszczeniu należy miejsce, w którym wystąpiła korozja przetrzeć odtłuszczaczem, a następnie użyć neutralizatora rdzy. Po upewnieniu się, że wszystkie naniesione warstwy na pewno wyschły, można przejść do nakładania środka konserwującego.
Przed wejściem pod podwozie auta dobrze jest załadować smarownicę odpowiednim specyfikiem tak, by pod samochodem przejść już niezwłocznie do koniecznych czynności. Przydatna może okazać się instrukcja obsługi samochodu, co ułatwi zlokalizowanie poszczególnych części. Środek konserwujący podwozie należy nanosić do momentu, w którym zacznie on nieznacznie spływać z danego elementu podwozia.
Konserwacja podwozia samochodu to proces, który nie wymaga zaawansowanej wiedzy na temat pojazdów, konieczna jest jednak duża dokładność. Tylko wtedy zabezpieczanie podwozia będzie miało sens. Mając odpowiednie narzędzia i preparaty, a także nieco miejsca, z powodzeniem można własnoręcznie przygotować swój samochód na zimę.